Sposoby na pozbycie się oszukańczej polisolokaty

Jest wiele miejsc, w których można kupić polisolokaty. Pracownicy takich miejsc przekonują swoich potencjalnych klientów, że w ten sposób mogą otrzymać gwarancję kapitału. Chodzi o to, że klient miałby otrzymać zwrot pieniędzy, które wpłacił na polisę wtedy, kiedy ona się skończy.

Utrata pieniędzy z polisolokaty przez bankructwo placówki

bezstratna likwidacja polisolokatyNiestety w większości przypadków jest to kolejne oszustwo związane z polisolokatami. Gwarancja wcale nie obejmuje wszystkich pieniędzy, które konkretny klient wpłaci na swoją polisolokatę. W umowie jest mowa o ok. 85% wpłaconych pieniędzy, a umowa jest tylko umową papierową, w której zawiera się zazwyczaj całe mnóstwo wyjątków mówiących o tym, kiedy klient nie otrzyma tych pieniędzy. W ten sposób miejsca bogacą się na klientach, którzy nie są świadomi oszustwa. Kiedy ubezpieczyciel zwróci klientowi pieniądze? W umowie najczęściej napisane jest, że dojdzie do tego, jeśli fundusz nie zbankrutuje. Fundusz, czyli miejsce, w które klient wpłaca swoje pieniądze na polisę oraz lokatę. Problem w tym, że takie instytucje bardzo często bankrutują. Wtedy klient zostaje tak naprawdę z niczym – nie ma ani pieniędzy, ani polisy, ani lokaty. Niestety takie praktyki nadal są wykorzystywane. Wykorzystuje się w ten sposób nie tylko ludzi mniej zamożnych, ale również lekarzy, biznesmenów i innych. Można jednak podjąć kroki tj. bezstratna likwidacja polisolokaty. Takie kroki podejmowane są zazwyczaj nie przez jedną osobę, ale przez nawet kilkadziesiąt czy kilkaset osób oszukanych w tych samym miejscu. Piszą oni pozew zbiorowy i korzystają z profesjonalnej pomocy prawniczej.

Niestety w umowach instytucje często zabezpieczają się i za zerwanie polisolokaty każą sobie zapłacić nawet 8 tysięcy złotych. To ogromne pieniądze. Z pomocą profesjonalnego prawnika można jednak zerwać polisolokatę bez strat.