Od niedawna pracuję jako trener personalny na własny rachunek. Wcześniej byłam zatrudniona jako trener w jednej z modnych siłowni, ale w końcu taka praca zaczęła mnie męczyć. Nie chciałam robić codziennie tego samego z kilkoma grupami ćwiczeniowymi, albo pokazywać cały czas te same zestawy ćwiczeń.
Pomiar czasu i nie tylko
Stwierdziłam, ze wolę się skupić na pojedynczych osobach.. jak na razie jestem bardzo zadowolona ze swojej decyzji. Teraz mam nie tylko więcej czasu dla moich sportowców, ale również dla siebie, bo mogę lepiej dopasować sobie treningi i lepiej zarządzać czasem. Na pewno w mojej pracy przydaje mi się elektroniczny pomiar czasu. Każdy z moich podopiecznych musi obowiązkowo biegać. Dla mnie biegi to najbardziej rozwijający trening. Nie tylko wydolnościowy, ale również wzmacniający różne partie mieści, wzmacnia kondycję, poprawia koordynację ruchową. Najważniejsze jest by biegać regularnie, choć elektroniczny pomiar czasu przydaje się do motywacji sportowców. Chcą robić postępy, więc takie informacje są potrzebne zarówno mnie jako trenerowi, jak i samym sportowcom. Na pewno wszyscy się cieszymy kiedy pomiar czasu na zawodach potwierdza, ze zrobili oni postępy jeśli chodzi o ich treningi.
Do tego oczywiście prezentuję im inne ćwiczenia, w zależności od tego czego oczekują, jaka jest ich motywacja, jaką maja kondycję. Jedni chcą startować w maratonach, a drudzy tylko biegać hobbystycznie po parkach i ulicach. Do każdego trzeba mieć inne podejście, żeby byli zadowoleni z moich treningów.
Źródło http://www.czasnachip.pl